Jak nie wszedłem na Everest - Wojciech Gawron - Wojciech Gawron

40,00 zł

Produkt dostępny

220724

Darmowy odbiór w sklepach: Warszawa, Kraków, Bielsko-Biała,

Opcje dostawy
forma dostawy koszt czas dostawy
odbiór osobisty (nasze sklepy) 0 zł
Orlen paczka 10 zł 2-4 dni robocze
poczta polska 19 zł 2-3 dni robocze
paczkomaty 18 zł 1-3 dni robocze
kurier 18 zł 1-2 dni robocze
wysyłka pobraniowa
(płatność przy odbiorze)
+ 5 zł

Niski stan. Czas realizacji zamówienia może zostać wydłużony.

Jak nie wszedłem na Everest

Wiosną 2016 r. Wojciech Gawron wraz z ośmiorgiem innych klientów nepalskiej firmy Satori wyruszył z Katmandu w stronę najwyższego wierzchołka Ziemi.

W książce odtwarza dzień po dniu przebieg ekspedycji na trasie – najpierw do Everest Base Camp i dalej między obozami, aż do ostatniego pod szczytem. Opowiada o warunkach w owych tymczasowych osadach, o zmaganiach z mrozem i pozostałymi, niełatwymi okolicznościami, nie szczędząc anegdot o przypadkach własnych i reszty ekipy.

Jak nie wszedłem na Everest nie stanowi jednak wyłącznie zapisu wrażeń i refleksji, ale też swoisty przewodnik, w którym doświadczony wspinacz amator dzieli się wiedzą ze wszystkimi, którzy chcieliby pójść w jego ślady. Podpowiada, jak się przygotować, omawia aspekty techniczne wyprawy, pisze o kosztach finansowych i mentalnych, daje praktyczne wskazówki w razie sytuacji kryzysowych.

Dramatyczna decyzja o powrocie z Przełęczy Południowej wydaje się być przypomnieniem, że wyniku naszych starań często nie sposób określić w kategoriach zero-jedynkowych, że pozorne sukcesy mogą być zbyt drogo okupione, a pozorne niepowodzenia przynosić głębszą wiedzę i otwierać nowe perspektywy.

 

Fragment książki:

...Przez kolejne dwie godziny Mingma nie pojawił się w namiocie. Siedziałem z Rafikiem, patrzyłem, jak się krząta, kręciłem filmiki kamerką i dwa razy w celu nagrania, co się dzieje na zewnątrz, wychyliłem się z namiotu. Raz nawet wyszedłem w tych moich rękawicach na nogach przed namiot na lód Przełęczy Południowej, gdy koledzy zbierali się, by ruszyć na szczyt. Nagrały się wtedy moje słowa: „Wszyscy ruszają w górę, a ja, k....a, stoję tu z rękawiczkami na nogach… Jeszcze dziś mi się serce ściska, kiedy to słyszę...”.

Autor Wojciech Gawron
Rok wydania 2018
Typ Książka
Ilość stron 242
Wydawca Wojciech Gawron
Rodzaj wydania miękka oprawa